Herbata z żurawiną i aronią 50%/50%

 Czy kiedykolwiek czytaliście skład herbat owocowych? Ja robię to zawsze, bo już nie raz doświadczyłem tego, że herbata owocowa okazywała się czarną z dodatkiem aromatu, albo z nikłą zawartością suszu owocowego. 

Często zdarza się tak, że herbata malinowa ma w składzie hibiskus, owoc róży a maliny praktycznie nie widać…To chyba trochę nie fair wobec konsumenta, nie sądzicie? Skoro producent piszę na opakowaniu „Herbata malinowa”, „Herbata owoce leśne” to każdy oczekuje dużej zawartości suszonych owoców takich jak na opakowaniu, czyli w tym przypadku malin, jagód itp.






Będąc w tym tygodniu w sklepie zielarskim znalazłem na półce wśród nazwijmy to pseudo herbat owocowych prawdziwą perełkę! Herbatę żurawinowo -  aroniową gdzie w składzie wyraźnie czytamy – żurawina -50%, owoc aronii 50%! I tak powinno być!

Producentem herbaty jest firma Kawon z Gostynia. Mają swoją stronę internetową i sklep on-line. Herbata owocowa składa się w 100% z suszonych owoców, a tego właściwego jest naprawdę dużo (tak jak w przypadku żurawinowo - aroniowej).


Po zaparzeniu napar ma barwę ciemno czerwoną, w smaku i zapachu herbata również jest jak najbardziej żurawinowa. Produkt za 20 torebek dużych, bo aż 3 g kosztował ok 8,00 PLN.

A jakie są Wasze ulubione herbaty?